2006-12-22, Aktualizacja: 2006-12-22 07:45
Dziennik Zachodni Janusz Strzelczyk
W wieżowcu, niedaleko Jasnej Góry jest wyjątkowa pracownia artystyczna. Tutaj powstają kanoniczne ikony. Katarzyna Stawarska-Kula tworzy religijne dzieła sztuki od pięciu lat.
W wieżowcu, niedaleko Jasnej Góry jest wyjątkowa pracownia artystyczna. Tutaj powstają kanoniczne ikony.
Katarzyna Stawarska-Kula tworzy religijne dzieła sztuki od pięciu lat. Ukończyła częstochowskie Liceum Plastyczne im. J. Malczewskiego. Pisania ikon, bo ikony się pisze, nie maluje po prostu, jak sama mówi wciąż się uczy. Nigdy, nikt nie może powiedzieć, że już wszystko umie.
Częstochowska artystka jeździ na konsultacje do Krakowa, do jezuitów. Ojciec Zygfryd Kot, wybitny znawca sztuki bizantyjskiej sam też tworzy i też się uczy.
Katarzyna Stawarska-Kula tworzy w cieniu najsłynniejszej polskiej ikony - jasnogórskiej Czarnej Madonny. Według legendy obraz namalował św. Łukasz Ewangelista, na desce ze stołu św. Rodziny.
Ikona jest pisana tylko na desce. Przygotowaniem deski zajmuje się mąż Katarzyny Stawarskiej-Kuli.
- Tego też trzeba się nauczyć - podkreśla Jarosław Kula.
Dzieła Katarzyny Stawarskiej-Kuli są chyba w całej Europie.
- Nie potrafię powiedzieć gdzie dokładnie są - mówi artystka. - Ode mnie trafiają do osób zamawiających ikony. Potem bywają darem.
Trzy jej ikony są z pewnością w Watykanie. Zostały podarowane papieżowi.
"Prawdziwym celem ikony Chrystusa jest nie tyle oddanie Jego wyglądu poprzez stworzenie portretu historycznego, jak czynią to świeccy artyści ile odbicie w tym wyglądzie Jego Boskości" pisał Sergiusz Bułhakow.
Przed przystąpieniem do pracy, muszę się wyciszyć, zrozumieć w sobie, co chcę stworzyć - podkreśla Katarzyna Stawarska-Kula.
"Ikony są jak drogowskazy na drodze do nowego stworzenia, aby ludzie, według określenia św. Pawła oglądając łaskę Pana, upodobniali się do Jego obrazu" - to opinia Leonida Uspienskiego.
W tej twórczości obowiązuje ścisły kanon. Na soborze w 1551 r., w Moskwie ustalono "Sto Rozdziałów", w których określono zasady: aby malarze malowali ikony według starych wzorów, tak jak malowali greccy malarze i jak malował Andriej Rublow.
Rublow, najsłynniejszy twórca ikon, uważany nawet za największego artystę prawosławia już za życia był traktowany jak święty. Ale kanonizowany został dopiero w 1988 r. Ponad 550 lat po śmierci.
Kanon "rublowski" obowiązuje, ale przestrzegają go nieliczni artyści.
Niestety powstaje coraz więcej masówki - mówi Jarosław Kula. - Nawet w Gracji wytwarzane są masowo obrazki udające ikony. To jest zwyczajna maszynowa produkcja. Na końcu obraz jest pociągnięty werniksem, aby sprawiał wrażenie malowanego ręcznie.
Taka masówka nieźle się nawet sprzedaje. Ale ile ma wspólnego ze sztuką...
Nie ma dwóch takich samych oryginalnych ikon, choćby przedstawiały ten sam temat i wyszły spod ręki tego samego artysty. Pisania ikon próbuje córka Kulów, 16-letnia Klaudia, uczennica Liceum Plastycznego im. J. Malczewskiego.
- Już nieźle sobie radzi - chwali córkę Katarzyna Stawarska-Kula.